kurdebele, ostatni wpis był już ponad dwa lata temu. nie powiedziałbym. no ale dobra, nie o tym teraz.
dzisiaj spotkałem się z przyjacielem, którego poznałem właśnie tutaj, dzięki roleplay’om i kurna, jak nam brakuje tych czasów. jak to były robione specjalne książki do rp, ludzie wymyślali własną fabułę, lore, wypełniało się formularze na ocki, czasami ludzie wymagali jakiegoś dogłębnego opisu charakteru i wyglądu postaci, a czasami można było wpisać istniejące postacie np. z doktora House’a (honorable mention dla jednej osoby), jakieś eventu typu butelka, gdzie ludzie się zbierali i był gigantyczny spam, nie nadążało się odpisywać, bo pisało się stylem gwiazdkowym więc wypowiedzi miały zwykle nie więcej niż jedno/dwa zdania, a czasami samą wypowiedź postaci. pamiętam nawet jedną grupkę na messengerze i pisanie z tym ludźmi nawet po tym jak połowa z nas odeszła od twórczości na wattpadzie. przepraszam, za wulgaryzm, ale kurwa jak mi tego brakuje. tęsknię za pisaniem rp, tęsknię za tymi ludźmi. brakuje mi tej beztroski i godzin spędzonych na pisaniu z ludźmi z całej Polski. w tej chwili mam ochotę odkopać tą grupę na messengerze i tam coś napisać, chociaż zakładam, że i tak prawie nikt by się nie odezwał.