anafela

ahaa i co do mojej poprzedniej wiadomości! nowa historia chodzi mi po głowie od dawna. byłoby to nieco cos innego, ale główny zarys fabularny wydaje mi się o wiele ciekawszy .
          	
          	w skrócie (to taki nieoficjalny opis) dziewczyna budzi się w środku nocy i słyszy, jakby ktoś chodził po jej domu, co jest niemożliwe, bo jej rodzina wyjechała na wakacje. idzie sprawdzić źródło hałasu i okazuje się nim niewiele starszy chłopak z bronią w ręku. i nie wiem, jak wam to przekazać bez spoilerów ale dziewczyna będzie musiała mu naprawdę słono zapłacić, żeby opuścił dom nie robiąc jej krzywdy ;] ale w zasadzie, skoro umie posługiwać się bronią, to jako dobry chłopak obronilby ja przed prawdziwym niebezpieczeństwem? prawda??????

anafela

ahaa i co do mojej poprzedniej wiadomości! nowa historia chodzi mi po głowie od dawna. byłoby to nieco cos innego, ale główny zarys fabularny wydaje mi się o wiele ciekawszy .
          
          w skrócie (to taki nieoficjalny opis) dziewczyna budzi się w środku nocy i słyszy, jakby ktoś chodził po jej domu, co jest niemożliwe, bo jej rodzina wyjechała na wakacje. idzie sprawdzić źródło hałasu i okazuje się nim niewiele starszy chłopak z bronią w ręku. i nie wiem, jak wam to przekazać bez spoilerów ale dziewczyna będzie musiała mu naprawdę słono zapłacić, żeby opuścił dom nie robiąc jej krzywdy ;] ale w zasadzie, skoro umie posługiwać się bronią, to jako dobry chłopak obronilby ja przed prawdziwym niebezpieczeństwem? prawda??????

anafela

hej, potrzebuje od was szybkiej odpowiedzi - czy chcecie kontynuację Live for yourself, czy raczej coś nowego?
          
           będę z wami totalnie szczera - live for yourself pierwotnie zostało napisane ponad rok temu (a w zasadzie kilka pierwszych rozdziałów). byłam wtedy zupełnie inną osobą, przez 2024 rok mocno dojrzałam.
          
          oryginalnie nie miałam do końca pomysłu na historię. był to po prosti zbiór motywów, historii i scen, które mi się podobały, a brakowało mi ich w ulubionych książkach, więc postanowiłam napisać własną.
          
          obecnie mam największy zastój pisarski ever. jestem w momencie pisania gdy nie mam pojęcia co zrobić, bo książka nie była zaplanowana od samego początku. czuję, że jest w niej mnóstwo dziur fabularnych już na tak wczesnym etapie.
          
          

anafela

hej, ostatnio nie było rozdziałów ze względu na brak weny i czasu. w głowie wciąż pojawiają mi się pomysły na nową historię, jednak nie potrafię porzucić LFY ze względu na emocjonalne przywiązanie :( rozdziały będą się pojawiały. rzadko, ale na pewno nie zostawię was z niczym 

anafela

hej wstawilam pierwszy rozdział czegoś innego. ostatnio miałam przerwę od pisania historii williama i violetty, jednak oczywiście zostanie ona wznowiona, bo jest mi niesamowicie bliska <3
          
          moje nowe dzieło to krótka historyjka, wiersz czy wtv. piszę ją po angielsku, ale na końcu rozdziałów znajduje się również polskie tłumaczenie.

anafela

BARDZO WAŻNE!!!!!!!
          
          podczas poprawek (rozdzielania rozdziałów żeby były krótsze, przyjemniejsze) wyrzuciłam wam fragment poznania williama i violetty..... nie mam pojęcia, jakim cudem mogłam to przeoczyć.
          
          szczerze was za to przepraszam, bo przeskok pomiędzy rozdziałami 3 i 4 był bardzo dziwny i niespójny, plus moim zdaniem jest to jedna z fajniejszych scen dotychczas :)
          
          obecnie została przywrócona w formie zakończenia trzeciego rozdziału, dzięki niej rozdział 4 jest o wiele spójniejszy.
          
          miłej nocki< 3