Cassie, Cassie, Cassie *-*
Pęka mi moje echelonowe serduszko :(
To ff przeczytałam wcześniej na tw blogu (?) i po prostu je kocham ♡ Przez cb nie mam siły czytać innych ff bo niestety wiem że żadne nie będzie tak świetne bez Genny twojego stylu pisania i ogólnie wszystkiego co tak pięknie zbudowalas w swojej opowieści :c
Dobra, dlaczego pęka mi serce?
Nwt nie wiedziałam że masz konto na wattpadzie, więc jak Cię znalazłam to taki zawał radość i wgl :) Patrze i myślę - z jej talentem musi bić niezły fejm. A tu co?
No zawiodłam się. Zasługujesz na 1000000000 followersów miliony gwiazdek i jeszcze więcej komentarzy!
Tracę wiarę w ludzi.... Co z wami jest?
Ach, nie ważne. Tak czy tak pozdrawiam, życzę wydania książki (serio kupuje od razu) i najlepiej ekranizacji ^^
(chyba mnie ponosi xd)
Wieeeelki marshug dla ciebie ♡