arbuzek

hejka, pamięta mnie może ktoś? wiem, że po prawie dwóch latach, prawdopodobnie nikt nie zainteresuje się moimi lekturami- a raczej wypocinami, ale chciałabym wam powiedzieć, że chyba wracam. Planuję usunąć wszystko i zacząć od nowa, wiecie nowa ja, nowe opowiadanie, haha. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie cieplutko! Buziaki.

arbuzek

hejka, pamięta mnie może ktoś? wiem, że po prawie dwóch latach, prawdopodobnie nikt nie zainteresuje się moimi lekturami- a raczej wypocinami, ale chciałabym wam powiedzieć, że chyba wracam. Planuję usunąć wszystko i zacząć od nowa, wiecie nowa ja, nowe opowiadanie, haha. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie cieplutko! Buziaki.