bardzo przykro mi to mówić, bo jednak nie sądziłam, że kiedykolwiek to nastąpi...
ale odchodzę z wattpada. nie wiem na jaki okres czasu, czy kiedykolwiek wrócę, ale jak już wrócę, to na pewno nie na to konto. widzę, że dostaję coraz więcej unfollow i nikt nie czyta tego, co publikuję, więc jaki jest sens ciągnąć to dalej? oczywiście, nie przestanę pisać, kiedy to jest naprawdę duża część mojego życia, ale muszę pożegnać się z tym kontem i z tym, co tutaj osiągnęłam, kiedy po prostu zaczęłam to tracić. być może wrócę na innym koncie, pod inną nazwą z innymi pracami, ale nie mogę tego obiecać. w końcu częścią każdej podróży jest jej koniec, prawda?
jeśli ktoś w jakiś sposób chce mieć ze mną kontakt to podaję tutaj moje inne social media, bo tutaj już raczej aktywna nie będę.
twitter ; @wintvrsoldat
instagram ; @elysianbeck, @artsyflorenxe ( instagram z grafikami )
trzymajcie się,
ala x
