Chciałabym jakoś rozreklamować nadchodzącą książkę, bo tym razem jestem pewna, że ją skończę i dojdzie do publikacji jeszcze w tym roku, dlatego kilka słów o niej:
Właśnie skończyłam pisać trzeci rozdział i muszę powiedzieć, że zaczyna się dziać coraz więcej, aż sama wciągnęłam się we własną fabułę.
Będzie to coś zupełnie innego niż do tej pory publikowałam - jeśli chodzi o formę, wciąż pozostaję przy 'komedii' i nie usunęłam ani kawałka mojego humoru czy żartów, które tak Wam przypadły do gustu w "Why I Lie for Love?" czy w "Diamond Heart".
Po raz pierwszy nie będzie to również coś inspirowanego piosenką więc nie będzie tu już tych niezrozumiałych metafor skłaniających do myślenia. Forma raczej przyjemna i miła do czytania, lecz fabuła wcale nie mniej rozbudowana ;D
Nowe uniwersum, o którym już wspominałam, wychodzę ze swojej strefy komfortu jaką przez wiele lat było dla mnie Miraculous i opowiadam coś ze świata Zaplątanych.
Nowe postacie! Jeśli chodzi o Zaplątanych każdy z nas na pewno kojarzy Roszpunkę i Flynna Ridera, znanego również jako Juliana Szczerbca oraz oczywiście mateczkę Gertrudę, jednak nie są to jedyne postacie jakie wprowadziłam do akcji.
Osobiście nie zbyt przepadam za postaciami wymyślonymi przez pisarza i dodaniem ich do już istniejącego uniwersum, dlatego jeśli potrzebuję więcej bohaterów, zawsze szukam ich w świecie przedstawionym i tak o to do fabuły dołączyła (między innymi) Cassandra, która pojawia się w serialu Zaplątanych i szybko stała się moją ulubioną bajkową postacią, ale kilka słów o niej powiem już bliżej publikacji książki...
Zaciekawieni?
Jakieś pytania, sugestie lub przypuszczenia?