atak_z_zaskoczenia

Cześć, dzień dobry, i tak dalej. 
          	Chciałem jedynie wszem i wobec ogłosić (oraz przeprosić) za moje milczenie i nieobecność. Jestem teraz w nowej szkole, mam masy nowych bodźców, zadań, znajomości i wracam zawsze wykończony. Nawet nie mogę pisać po nocach, bo wstaję na autobus o prawdziwie pogańskiej porze, czyli skoro świt.
          	Dlatego: potrzebuję przerwy i przez jakiś czas nie można spodziewać się nowych publikacji. 
          	(Ale plany mam podrzędnie złożone, więc hehehe, będzie się działo, kiedy już uporam się ze zmęczeniem) 
          	Jeszcze raz sorry. Dbajcie o siebie, wysypiajcie się i nie pijcie za dużo czaju i kawy. 
          	Bye~

atak_z_zaskoczenia

@ annwisz i @ -paquerette- dziękuję! :)) 
Rispondi

-paquerette-

@atak_z_zaskoczenia  rozumiem cię doskonale. Nowa szkoła, jeszcze więcej zajęcia i sama mam problem żeby jakkolwiek wygospodarować sobie czas wolny, nie mówiąc już o pisaniu. 
          	  
          	  Życzę ci powodzenia i czekam niecierpliwie! 
Rispondi

annwisz

@atak_z_zaskoczenia Nie musisz przepraszać, to normalne, że każdy potrzebuje czasem przerwy ^^
          	  
          	  Powodzenia w nowej szkole!
Rispondi

Zembolog

Heja! Wiem, że masz mało czasu, sama zresztą cię rozumiem, bo w tym roku zaczęłam liceum. Jeśli jednak chcesz się wyrwać i zrobić coś luźnego, serdecznie zapraszam do przyjęcia mojego wyzwania! Polega ono na napisaniu oneshota lub opowiadania, fanfiction lub własnego, byle z okazji Dnia Niepodległości. Trzeba pielęgnować pamięć o tym, co piękne w naszym kraju oraz wiarę i nadzieję w to, że pokonamy przeciwności losu! Dlatego mam nadzieję, że się przyłączysz ^^

atak_z_zaskoczenia

@ Zembolog  dziękuję naprawdę za propozycję, było mi niezwykle miło, ale szczerze nie mam nawet ochoty na oglądanie rzeczywistości, nie mówiąc już o pisaniu. Utrafiłaś w wyjątkowo niepatriotyczny moment, tworzący w dodatku urocze kombo z dramatycznym spadkiem inwencji twórczej :) może za rok pójdzie mi lepiej.. 
Rispondi

atak_z_zaskoczenia

Cześć, dzień dobry, i tak dalej. 
          Chciałem jedynie wszem i wobec ogłosić (oraz przeprosić) za moje milczenie i nieobecność. Jestem teraz w nowej szkole, mam masy nowych bodźców, zadań, znajomości i wracam zawsze wykończony. Nawet nie mogę pisać po nocach, bo wstaję na autobus o prawdziwie pogańskiej porze, czyli skoro świt.
          Dlatego: potrzebuję przerwy i przez jakiś czas nie można spodziewać się nowych publikacji. 
          (Ale plany mam podrzędnie złożone, więc hehehe, będzie się działo, kiedy już uporam się ze zmęczeniem) 
          Jeszcze raz sorry. Dbajcie o siebie, wysypiajcie się i nie pijcie za dużo czaju i kawy. 
          Bye~

atak_z_zaskoczenia

@ annwisz i @ -paquerette- dziękuję! :)) 
Rispondi

-paquerette-

@atak_z_zaskoczenia  rozumiem cię doskonale. Nowa szkoła, jeszcze więcej zajęcia i sama mam problem żeby jakkolwiek wygospodarować sobie czas wolny, nie mówiąc już o pisaniu. 
            
            Życzę ci powodzenia i czekam niecierpliwie! 
Rispondi

annwisz

@atak_z_zaskoczenia Nie musisz przepraszać, to normalne, że każdy potrzebuje czasem przerwy ^^
            
            Powodzenia w nowej szkole!
Rispondi

atak_z_zaskoczenia

Okej umrę jeżeli nie zrobię jeszcze jednej korekty piątego rozdziału. Będzie dziś, ale cofam publikację, bo muszę go jeszcze doszlifować. 
          Nara :* 

atak_z_zaskoczenia

23:50! No muszę sobie pogratulować! Jestem mistrzem wyrabiania się w terminach. Nikomu nie robi to żadnej różnicy, ale co tam. Muszę sobie podbudować samopoczucie, bo coś licho. 
Rispondi

atak_z_zaskoczenia

Ostatnimi czasy siedzę tu po nocach. Powinienem teraz spać. 
          
          Tak czy siak, oto wrzucone zostały cztery pierwsze rozdziały nowego ff z hety "Na palcach". 
          Wreszcie jakiś usuk-
          Mam tremę, nie powiem. 
          
          Najlepsze jest to, że skapnąłem się całkiem niedawno (przed chwilą) że Oliver to jednak Oliver, a nie Olivier (że z "i" dodatkowym).
          
          Musiałem poprawiać cały tekst! 

atak_z_zaskoczenia

Ekhm, ekhm.
          Czuję się zobowiązana do wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
          Wiem, że czytają to może z dwie osoby.
          Jednak o co się rozchodzi:
          Obiecałam, że na halloween opublikuję rozdział nowej książki; gotycko- fantastycznego usuka, z zatrważającą ilością metafor, rozkosznie rozbudowanymi epitetami, piętrowymi ornamentami odniesień do każdego zdania... 
          A wrzuciłam jakąś psychodelię, która początkowo w ogóle była częścią "Tu się mówi.."
          Zapowiadanie czegokolwiek w moim przypadku to porażka. W każdym razie, będzie co będzie i macie się cieszyć że jest cokolwiek.
          Tymczasem wesołego halloween 
          Soku dyniowego!
          Nugatu!
          Ponurych żniwiarzy z zepsutym kombajnem!
          Ps. Dzięki za wszystkie wyświetlenia- może czasem dacie jakiś komentarz? Nawet "co za szajs!" to jakaś dla mnie podpowiedź ;) 
          No to pa, naleśniory