Prawdziwa namiętność zaczyna się tam, gdzie kończy się komfort, a każda historia miłosna jest też historią walki o siebie.
Piszę o uczuciach, które bolą i pragnieniach, które wywracają wszystko do góry nogami. Romanse, które drażnią, ranią i uzależniają. 

Nie wierzę w grzeczne zakończenia. Wierzę w prawdę między słowami.