austerive

Wracam, 
          	Zbyt dużo czasu zleciało, na kategorycznie zbyt długich przemyśleniach, pisaniach na kartkach czegoś, co miałoby powstać opowiadaniem. Chcę więc ogłosić, że wracam, za bardzo tęskniłam za rym miejscem, za tymi ludźmi aby zrezygnować. 
          	
          	Dokończę swoje wszystkie opowiadania.- to było jednym z moich postanowień. Mam zamiar je dotrzymać.

Dysfonia

Niezmienne, marne i pozbawione radości życie Mackenzie Margott codziennie przypomina jej o wszystkich problemach, z którymi musi się mierzyć już od najmłodszych lat.
          Kiedy w jej pozornie poukładany świat, wdziera się śmiertelnik o podobnie zniszczonej duszy, każda rutyna zmienia się w niezmiernie chwiejny ciąg wydarzeń.
          Obydwoje potrzebują pomocy, lecz czy szanse na ich wspólny ratunek nadal istnieją?
          Być może pomarły wraz z nimi.
          
          https://www.wattpad.com/story/238917533?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=library&wp_uname=Dysfonia&wp_originator=VZ%2FTYhMYSqCBf62xj4NdNRgv%2FBYAXHCZS%2F%2FbneMToKb3%2FwsXXXjrDFrXWkpBj8QQPmER4Io66MUAjuPXu87QQOasoJVtXfwM0KYTjY1ipNyhrM%2BzoRxlOMNXgrVsRhn2
          
          Zapraszam! 

austerive

Wracam, 
          Zbyt dużo czasu zleciało, na kategorycznie zbyt długich przemyśleniach, pisaniach na kartkach czegoś, co miałoby powstać opowiadaniem. Chcę więc ogłosić, że wracam, za bardzo tęskniłam za rym miejscem, za tymi ludźmi aby zrezygnować. 
          
          Dokończę swoje wszystkie opowiadania.- to było jednym z moich postanowień. Mam zamiar je dotrzymać.

austerive

To wcale nie jest tak, że uciekam stąd.  To wcale nie tak, że odpuszczam sobie, poddaję się i wychodzę stąd na zawsze. 
          Wiele osób pisze tu, że daje sobie przerwę, gdyż nadchodzi rok szkolny. Chcą się całkowicie poświęcić nauce. 
          Przyszłam tu wiedząc, że dam z siebie 100%. Inaczej nie miałabym najmniejszego sensu na egzystencję tutaj. 
          Powiem sobie teraz szczerze, bo uznajmy to za rozliczenie się z ponad roku udzielania się. 
          Nie dałam całej siebie, czasem czyniłam niesłusznie. Często leniłam się, mówiąc jutro. Wszakże ślepo wierzyłam, aliści to jest wszystko na co mnie stać. 
          Teraz wiem, że od piątku będzie trudniej. Że nie pogodzę systematycznego pisania, nauki, jazdy konno, zajęć malarskich jednocześnie. Nie dam sobie rady, nie owijając w bawełnę. Będę tu praktycznie cały czas. 
          Będę czytać komentarze, odpisywać na nie, gwiazdkować opowiadania i pisać z ludźmi. 
          Sielanka kończy się z moimi opowiadaniami. Nie chcę obiecywać tego, w co ja sama nie wierzę. Więc nie przedłużając powiem wprost- rozdziały Mislouv, Śpiewu, Przyjacieli, Nocnych listów, Warszawy, Opowieści jednej duszy będą chociaż raz na dwa miesiące. 
          Luźniejsze,  typu headcanony, quotesy, name game, Balkony będą aktualizowane na weekendach. 
          Nad złocistym Bałtykiem jest pod znakiem zapytania. Jestem za tym, aby zawiesić i zacząć pisać za rok na wakacjach. To już nie będzie miało takiego klimatu, jak podczas ciepłych, letnich dni. Dałam ciała z tym opowiadaniem, pisząc raptem trzy rozdziały w trzy miesiące. Dodam, że planuję opowiadanie świąteczne, które zacznę gdzieś pod koniec września. Pojawi się, ale pod warunkiem uprzedniego napisania wszystkich rozdziałów. 
          To chyba tyle, jeżeli coś jeszcze będzie mi leżeć na wątrobie- dopiszę. 
          Dobrej nocy. 

saeniver

@austerive   uciekłaś. półtorej roku już  Cię nie ma:(
Reply

saeniver

@austerive   uciekłaś. półtorej roku już  Cię nie ma:(
Reply

bogtwojejpiwnicy

@austerive Miałaś nie uciekać :'(
Reply

reichentrash

Po twoich pracach ogarnęłam, że to ty. Co jest teraz z tym zmienianiem nicków? :">
          A, no i dzięki śliczne za follow, życzę miłego pobytu i mam nadzieję, że nie zawiodę :>

austerive

@ Vincentjestem rozumiem x)
            Dziękuję c:
Reply

reichentrash

@austerive a nie, nie, ja nie mówię, że to źle czy coś, tylko czasami nie mam pojęcia, z kim rozmawiam X"> 
            Swoją drogą, bardzo ładny~
Reply

austerive

@ Vincentjestem  a no wiesz, niektórym się może nudzi już stary nick c":
            Nie ma za co, dziękuję i wzajemnie c:
Reply

Mintuee

PO PIERWSZE: widzę w opisie trzy piękne tytuły. "Wiek osób ograniczonych", "Przyjaciele z ulicy Prezydenckiej" i "Tu mówi Warszawa" (halo, halo, dwudziesty piąty czerwca już minął). wiedz, że czekam. i będę żebrać o te opowiadania.
          
          PO DRUGIE: LATBEL O MÓJ BOŻE. PISZESZ LATBEL. CHRYSTUSIE, MATKO ŚWIĘTA, WIESZ, ŻE CIĘ UWIELBIAM?? 
          
          PO TRZECIE: wybacz mi, że nie przeczytałam jeszcze Listów i Śpiewu, ale muszę się nastroić. Nadal pamiętam! Pamiętam i czekają w biblioteczce na idelany moment.

austerive

@ Mintuee  A ja pamiętam! :D
            Oj, sama nie wiem. Nie chcę mówić konkretnej daty, bo pewnie bym jej nie dotrzymała. Pomysł był dosyć spontaniczny, więc pewnie gdzieś środkiem lipca napiszę :3
Reply

Mintuee

@Mintuee  JAKIEGO LA? CHOLERA, WUT. Dobra, ja zapomniałam ;__; 
            
            Latbel to otp. Zanim zaczęłam pisać Kolekcjonerkę, widziałam tylko lietbel. A teraz, no, tonę wraz z moim statkiem. Czemu ja go wcześniej nie doceniałam?? DD: w końcu Łotwa ma bardzo podobny charakter do Litwy tylko, no, nie widać tego, bo jest za mały.
            A kiedy można się spodziewać pierwszego rozdziału, jeśli mogę spytać? :33 
Reply

austerive

@ Mintuee  Po pierwsze: Wiesz, że "Wiek osób ograniczonych" to shot z twojego LA z lutego? c": pamiętam o nim i nie śmiem zapomnić. A tak, minął a ja do tej pory nie mogę znaleźć kartek z rozdziałami ;---;
            Po drugie: sama nie mogłam uwierzyć, że zacznę pisać latbel. Jednakże Łotwy jest stanowczo za mało na Wattpadzie, w szczególności w duecie z Białorusią.
            Po trzecie: Spokojnie, nie pali się. Dziękuję za pamięć c:
Reply