jaki ten wattpadowy świat mały
dzisiaj się spotkałam z koleżanką z byłej szkoły i jakoś tak wkroczyłyśmy na niebezpieczny temat, czyli wattpada. ona mi mówi, że dużo tam pisze to ja mówię żeby podała nazwe, a ona, że nigdy nikomu jej nie podawała irl to ja jej, że ja też i może mi zaufać. no to ona mi wpisuje, ja patrzę, a kilka osób, z którymi kiedyś tu pisałam (dawno temu, jeszcze na poprzednich kontach) jest z nią mutsiorami i się koleżankują :0
no więc się wystraszyłam, powiedziałam, że o fajnie i uciekłam zanim mnie poprosiła o moją nazwę XD
wattpad jest dla mnie intymnym tematem, bo to tutaj naprawdę się otwieram i mogę wyrażać siebie, a moim największym lękiem jest to, że ktoś kogo znam go kiedyś odkopie i przeczyta moje wypociny. to dosłownie jedyna rzecz, o której nie mówię nawet najbliższym i najbardziej zaufanym osobom