wiecie wymyslilam sobie ze moze zdam sobie mature z wloskiego rozszerozna w razie czego gdyby gdzies byl potrzebny dodatkowy przedmiot i ciekawie zapowiada mi sie teraz ciekawa przerwa swiateczna i ferie XDD
w sensie wiem ze jak najbardziej to wykonalne zeby przeskoczyc z a2 na b2 w pol roku ale najlepiej byloby ze 2/3h dziennie wtedy siedziec a tego czasu nie ma bo inne matury (tzn angielski dwujezyczny, polski, historia i matematyka) i inne jezyki ktorych musze sie uczyc oczywiscie XD zapiski zielarki w oryginale same sie nie przeczytaja wiec coz….