awrose11
A więc powracam hihi, bolą mnie oczy jak patrzę na styl, którym pisałam. Nic tam się nie kleiło do kupy. Tak więc postaram się skorygować wszystkie dotychczas napisane rozdziały z „Kiedy to się wszystko zaczęło”. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby tym razem nie był to słomiany zapał. Ps. Przepraszam, że tak długo mi zajął powrót tu, ale sprawy rodzinne, egzaminy i moje zdrowie trochę zaprzątały mi głowę:)