kiankat

Cześć 
          
          Zapraszam Cię na moją książkę Po zachodzie słońca. Znajdziesz w niej erotykę, mafię oraz kryminał. Książka opowiada historię młodej dziewczyny, Danici, która pracuje w nocnym klubie. Podczas jednej z takich nocy, poznaje Alana. Między nimi narodzi się uczucie, ale czy Danica będzie umiała opuścić tamto miejsce? Przekonaj się sama ;)
          
          https://my.w.tt/NpUuJpnWL1
          
          Albo na świeżo publikowaną Bitter Love/Gorzka miłość. Opowiada historię Polki Rozalii oraz Brytyjczyka Willa, który jest zawodnikiem piłki nożnej. Dziewczyna po zdradzie chłopaka wyjeżdża do Anglii do swojej dalszej rodziny, aby odpocząć po tej sytuacji. Jednak los jej na nie pozwala i stawia na drodze innego bruneta. Historią pełna miłości, pożądania, nienawiść oraz ukrytej prawdy.
          
          https://my.w.tt/kIqbqXtCJ6
          
          Na profilu znajdziesz również inne książki.
          
          Pozdrawiam, kiankat

ninciasrincia

Witaj! 
          
          Jeśli lubisz romans, który również potrafi wzruszyć, to serdecznie zapraszam do hayatves na powieść "Łzy Elaine". Być może wstęp Cię zainteresuje i zechcesz zostać na dłużej?:) Będzie mi bardzo miło. 
          Z góry dziękuję, buziaki. 
          
          "Zawsze współczuła osobom, które tkwiły ponad wszystko w toksycznych związkach. 
          
          Jednocześnie nie pojmowała, jak kobiety mogą godzić się, na niekiedy okrutne zachowania wobec nich. 
          
          Czy naprawdę tak trudno jest odejść i rzucić drania w cholerę? W końcu nie powinno kochać się kogoś, kto traktuje cię jak tarczę, w którą można bezkarnie rzucać okropieństwami. 
          
          Przyszedł czas, że już tylko współczuła sobie.
          
          Kochała na zabój mężczyznę, który ją niszczył. 
          
          Nie potrafiła odejść.
          
          Dlatego, gdy w końcu on to zrobił - w najbardziej łamiący jej serce sposób - była pewna, że nigdy już nikogo nie pokocha."
          
          
          
          https://my.w.tt/gqNlG08ZWY

DD_DlaDoroslych

– Staram się cię zrozumieć, naprawdę, ale... – Rozłożyłem ręce. – Nie udaje mi się. Myślę, że psycholog to jednak nie pięściarz. Nie trzeba wracać do domu z obitą twarzą.
          – Przecież tego nie zaplanowałam. Czemu jesteś zły na mnie, a nie na niego?
          – Może dlatego, że ja też chętnie przyrżnąłbym obcej babie, gdyby namawiała cię do tego, byś ode mnie odeszła.
          – Nie wierzę. – Zrobiła duże oczy. – Trzymasz jego stronę.
          – Jestem przeciwny rozwodom i wtrącaniu się w cudze małżeństwa – zaznaczyłem. – Rozumiem, że dajesz dom kobietom z dziećmi, które do ciebie przychodzą. Rozumiem wsparcie finansowe, psychiczne i emocjonalne. I na tym kończy się moje zrozumienie.
          – No tak. Czego ja się właściwie spodziewałam od pana myślącego: żonie można przyłożyć, gdy ta na to zasłuży? – zapytała, nie kryjąc cynizmu.
          Zaśmiałem się. Spokojnie i powoli pokręciłem głową.
          – Nie odbiję piłeczki, bo nie na tym ma polegać rozmowa, która ma prowadzić do pojednania. I jak już mówiłem, nie chcę cię skrzywdzić. Jednocześnie nie chcę mieć za jakiś czas wyrzutów sumienia z powodu tego, że nie zareagowałem. Co gdy coś ci się stanie? Co gdy teraz powiem: pracuj dalej, a następnym razem jakiś furiat potraktuje twoją głowę o ścianę albo wbije ci nóż w brzuch?
          – Nie przesadzaj.
          – Twoje klientki pochodzą z różnych środowisk. Niejedna ma dzieciaka z facetem co siedział. Niejeden z tych mężów, ojców, konkubentów to nałogowy dopalacz. Nie wiesz co takiemu odbije. Nie możesz przewidzieć, że zawsze będziesz miała szczęście i nigdy nic poważnego ci się nie stanie.
          – W takim razie najlepiej zamknij mnie w domu! W pierdolonej, złotej klatce! – Wstała i wyraźnie chciała skierować się do wyjścia. – Wtedy będę najbezpieczniejsza! – wrzasnęła i ruszyła.
          Szybko ją zatrzymałem. Niemocno chwyciłem za nadgarstek. Nie wstałem z fotela. Przymknąłem oczy, nim ponownie na Magdę spojrzałem.
          – Jeszcze raz krzykniesz, a będziesz płakać – uprzedziłem ostro.
          
          https://www.wattpad.com/story/167322629-miejskie-opowie%C5%9Bci

Riisny

Hejka, jeśli masz chwilę i trochę chęci, a gatunek fantasy nie jest czymś przed czym wzbraniasz się rękami i nogami, to zapraszam do siebie na moje nowe opowiadanie o demonach, czarodziejach oraz wielu innych nadnaturalnych stworzeniach: "Pamiętaj o śmierci". Mam nadzieję, że chociaż trochę przypadnie Ci ono do gustu i zostaniesz na dłużej :3