"-Jesteś moim azymutem, Danielle. Zawsze Cię znajdę - mruknął blondyn opierając czoło na jej czole i delikatnie muskając ustami jej usta.
- Wiem Luke, wiem - uśmiechnęła się zielonooka rudowłosa, wierząc w każde jego słowo, ale nie mając pojęcia, że kłamał.
Nie kłamał tylko wtedy, Kiedy mówił, że ją kochał.
Kłamał zawsze wtedy, gdy mówił, że z nim będzie bezpieczna. Nigdy nie była. Nie z nim.
Tylko, że żadne nie potrafiło zrozumieć, że powinni sobie darować tą znajomość za nim będzie za późno.
Za dużo dla siebie znaczyli.
I to ich zgubiło."
~AZYMUT L.HEMMINGS
Zainteresowałam? To zapraszam xoxo