jatylkonamoment

Hej, jeśli zaśmiecam tablicę to z góry przepraszam za reklamę. 
          Jednakże chciałabym Cię zaprosić do mojej opowieści - Akademia Riverside - z dwiema niecierpiącymi się nastolatkami w roli głównej. Historia pełna (mam nadzieję :) ) humoru, ale także i przykrych momentów. Jestem ciekawa opinii innych, ale również gotowa na konstruktywną krytykę. Serdecznie zapraszam :)
          
          Zamieszczam fragment celem zachęty :)
          "Prywatna Akademia Riverside z internatem w Bostonie. Moje przekleństwo i azyl jednocześnie.
          
          To tutaj lądują dzieci, których bogaci rodzice chcą się pozbyć z domu, tłumacząc się najlepszą renomą i osiągnięciami w nauce, a następnie lepszym startem w dorosłym życiu.
          
          Gówno prawda.
          
          Moja matka, Sharon Evans, jest zbyt zajęta udawaniem, że naprawia świat, by móc mieć czas na wychowywanie swojej jedynej córki. Interesuje ją tylko sytuacja polityczna w kraju oraz to, jak sprawić, by mieszkańcy mający prawa wyborcze, uwierzyli jej, że robi coś w kierunku zmian. Rok temu znaleźli się tacy, których przekonała.
          
          Została burmistrzem miasta Boston. Przez to stała się jeszcze bardziej niedostępna niż była wcześniej."
          
          https://www.wattpad.com/story/350461965