capoosta_keeshona
Link to CommentCode of ConductWattpad Safety Portal
Jak pewnie część z Was zauważyła, ostatnio nie byłem aktywny literacko. Wynika to z dwóch rzeczy:
1. Jestem leniwym chujem,
2. Mnóstwo rzeczy zwaliło mi się na głowę i średnio miałem czas na cokolwiek poza nauką.
ALE... [werble] ... skończyłem już rozpiskę "The <<Fowl>>" (możecie oczekiwać wybuchów i pościgów), a w mojej głowie wreszcie narodził się sensowny koncept "Pościgu", czyli bękarta, który nie dawał mi spokoju od dłuższego czasu. Będzie to powieść przede wszystkim o szukaniu swojego miejsca we wszechświecie, przelotnej grotesce i poszukiwaniu dawno utraconej miłości. Wersja finalna albo śmierć.
P.S.
To wcale nie autoreklama
TheArshitect
O, zmiana nicku, czyli żyjecie, obywatelu. Czy nie?
capoosta_keeshona
@TheArshitect Żyję! I w dodatku mam się całkiem nieźle. Rzadko bywam ostatnio na wattpadzie, bo matura, studia, et cetera, et cetera, a robienie długofalowych planów raczej nie jest moją domeną.
•
Reply
TheArshitect
Czy ten profil jeszcze żyje?
EloMortadelo
Hej! Chciałabym tylko napisać, że niezwykle podoba mi się twój styl pisania. Kurczę, masz ogromny talent, ponadto potrafisz go uzewnętrznić w taki sposób, iż ma się wrażenie, że musisz mieć kilkaset lat, żeby osiągnąć taki poziom i dojrzałość pisarską. Bardzo zazdroszczę i mam nadzieję, że więcej osób będzie miało szansę przeczytać twoje teksty.
Miłego dzionka :D
EloMortadelo
@pszeeemek Z tym odwdzięczaniem się to daj sobie luz, bo mam zamiar jeszcze trochę swojego czasu tutaj zostawić :D
•
Reply
capoosta_keeshona
@ EloMortadelo Dzięki wielkie za wszystko! Nie wiem, czy mogę Ci się jakoś odwdzięczyć za poświęcony czas, ale jeśli tak, to jestem do usług XD
•
Reply
Senterri
Z góry przepraszam za spam, ale chciałabym zaprosić cię do przeczytania mojego nowego opowiadania. Na wattpadzie jestem od niedawna i byłabym niezwykle wdzięczna za wsparcie.
Oto link : https://my.w.tt/CuAVWwXwNK
Jeszcze raz przepraszam i dziękuję za poświęcony mi czas!
-perfidia-
Chciałam napisac, że masz niesamowity talent. Twoje dzieła są zniewalające i urokliwe. Tekst czyta się przyjemnie, nie ma żadnych błędów. Cudowne. "Podróż na pięć chabrów" to malutkie, króciutkie arcydzieło, które zasługuje na zdecydowanie więcej wyświetleń. Cała Twoja twórczość zasługuje na większe grono odbiorców.
Pozostało mi życzyć Ci miłego dnia i weny do pisania następnych majstersztyków.
capoosta_keeshona
@ polnischRegenmantel Myślałem nad odpowiedzią na Twój komentarz jakieś pół godziny (nie żartuję) i stwierdziłem, że najlepiej będzie, jeśli proste, szczere "dziękuję" wyrazi moją wdzięczność. Dziękuję, naprawdę. Robi się ciepło na sercu ze świadomością, że ktoś docenia twój wysiłek :)
•
Reply
capoosta_keeshona
Jak pewnie część z Was zauważyła, ostatnio nie byłem aktywny literacko. Wynika to z dwóch rzeczy:
1. Jestem leniwym chujem,
2. Mnóstwo rzeczy zwaliło mi się na głowę i średnio miałem czas na cokolwiek poza nauką.
ALE... [werble] ... skończyłem już rozpiskę "The <<Fowl>>" (możecie oczekiwać wybuchów i pościgów), a w mojej głowie wreszcie narodził się sensowny koncept "Pościgu", czyli bękarta, który nie dawał mi spokoju od dłuższego czasu. Będzie to powieść przede wszystkim o szukaniu swojego miejsca we wszechświecie, przelotnej grotesce i poszukiwaniu dawno utraconej miłości. Wersja finalna albo śmierć.
P.S.
To wcale nie autoreklama
capoosta_keeshona
100 obserwujących! Malutkie podziękowania dla wszystkich za ten milestone, macie po tabliczce czekolady
A tak na serio - dzięki, for real
Miglanc
Och, jeśli chodzi o recenzje, to nie wiem, czy ktoś czyta informacje, ale uważam, że ludzie powinni zacząć. Na czas bliżej nieokreślony są zawieszone. Jednakże, jak tylko mój internet wróci do żywych, możesz być pewny, iż jak najszybciej ten karygodne czyn - jakim jest zaniedbanie - zostanie naprawiony. Powodzenia,
~Mi, Glanc i Miglanc
capoosta_keeshona
@ Miglanc Wiem, wiem - niestety wstawiłem zgłoszenie, zanim przeczytałem informację i koniec końców stwierdziłem, że nie ma sensu go usuwać :p
•
Reply
capoosta_keeshona
Kochani!
Aktualnie muszę trochę ogarnąć życie i lojalnie uprzedzam, że przez chwilę (tydzień?) na moich opowiadaniach może być lekki zastój.
Dobranoc!