Cześć,
Jako że rok szkolny się zaczyna, pewnie znajdę chwilę na coś baaaardzo krótkiego.
Więc pytam Was, co wolicie:
- one shot bardzo smutny, dosyć dobijający, z muzyką w tle,
- one shot bardzo luźny, taki domowo fluffowy, może jakaś muzyka też...
Chodzą za mną oba, więc wolę spytać który wolicie najpierw.
Oczywiście oba w kanonie "Ślepca wirującego w mroku"
Nemo