Hej miski sorki, że footnote utknęło tak przy końcówce, ale od czerwca ledwo do tego siadam
:((
Wakacje były w sumie sporym resetem i wykorzystałam je na odpoczynek, a od września mam tyle roboty, że ledwo dycham, szczególnie teraz na koniec semestru. Kilka razy do tego siadałam, jestem aktualnie mniej więcej w połowie 17 rozdziału, ale ani trochę mi to nie idzie. Przykro mi z tego powodu, bo footnote jest moim największym przedsięwzięciem i naprawdę chciałam to skończyć. Jeśli nie pchnę tego do przodu do końca miesiąca, to jednym z moich postanowień noworocznych zdecydowanie będzie wzięcie dupy w troki, żeby w końcu się z tym rozprawić
Tymczasem trzymajcie się, jeżeli coś zadecyduję ostatecznie w tej sprawie, to na pewno dam wam znać
Buziaki <33