OPOWIEM WAM SWÓJ SEN
Na początku byłam w szkole i byłam na godzinie wychowawczej i Pani zaczęła mówić że lgbt to nie ludzie ,a się z nią zaczęłam kłócić że tak ,i ja chciałam wyjść z klasy i ona mi nie pozwoliła wyjść więc ja zadzwoniłam do taty .Mówię tato coś tam coś tam pani się nie zgadza z moimi poglądami postrzeganiem świata i nie szanuje ludzi i więcej nie chce z nią być przebywać .No i się zapytam taty tata gdybym wolała dziewczynę co dalej byś się do mnie przyznawał a drugą stwierdziła że wolę jak używa się do mnie męskich zaimków to dalej byś się do mnie przyznawał gdybym stwierdziła że czuje się chłopakiem to dalej będzie do mnie przyznawał No i mój tata powiedziałam że tak mogłam już być z tej klasy pani to usłyszała No i po co mi minął dzień i ja byłam wieczorem na placu zabaw i tam jakieś dziewczyny leżały na kocu i się lizały i ja potem następnego dnia coś kurde czuję się chłopakiem chcę być chłopakiem ja poszłam i powiedziałam tacie i już tego samego dnia pojechaliśmy zrobić operację i ja miałam chuja, No ile miałam to parówkę i byłam szczęśliwa i w ogóle i potem znów poszłam na plac zabaw i te dziewczyny tam się lizały znów na kocu.Ja stwierdziłam kurde ja chyba wolę dziewczyny ale nie jako chłopak tylko jestem lesbą więc już mi było smutno bo rodzice musieli wydać kasę na operację i ja poszłam do domu i pomyliłam blok i moja mama była w tym bloku u koleżanki i ja powiedziałam mamie to bo się popłakałam i mama mnie nakrzyczała żeby dała pieniądze i że ona nic nie będzie cofać ale ja jej powiedziałam że ja chcę się czuć dobrze ze sobą i ona powiedziała że mam iść do taty z tym i poszłam do taty i tata powiedział No dobra i już tego samego dnia mnie nie miałam już chuja No i potem byłam znów na placu z tymi dziewczynami i ona siedzi cały ten więc też mogłam się z nimi lizać bo ja nie miałam chuja i nie czułam się niekomfortowo