po raz pierwszy w życiu zobaczyłam liczbę zaczynającą sie na 4 na wadze (bo jako dziecko nie bylam wazona, jak juz to u lekarza) i czuje sie z tym w chuj dobrze i w chuj źle jednoczesnie.
troche trauma dump, ale gdy mialam 10 lat ważyłam 66 kg i kiedys dziewczyny na wf sie spytały ile ważymy, moja koleżanka powiedziała 40 wiec ja (przez to ze mi bylo wstyd jak chuj) powiedziałam ze ja tez a pozniej mi to wypominały, gdybym im powiedxiala moją prawdziwa wage to nie chce nawet wiedziec jaka moglaby byc ich reakcja ok pa