Hej wszystkim! Dopiero dziś odkryłam, że mogę coś takiego napisać i w sumie, mega się cieszę.
Więęc piszę to, żeby się trochę usprawiedliwić. Przed feriami dość dużo chorowałam i nie było mnie często w szkole, więc teraz, kiedy wróciłam do szkoły i siedzę w niej już dwa/trzy tygodnie, mam bardzo dużo do nadrobienia +po kilka sprawdzianów i kartkówek dziennie, z czym się nie wyrabiam :c
Ale może przestanę się użalać nad sobą, powód nieobecności już podałam wyżej i chciałam tylko z całego serca przeprosić.
Rozdział pojawi się niedługo. Szczerze, jest już napisany, ale brakuje mi dobrego zakończenia :'D
Więęc mam nadzieję, że się nie gniewacie i moja dłuuuga, długa nieobecność Was jeszcze nie zniechęciła, ale naprawdę - postaram się wrócić z czymś fajnym, co Was zaciekawi :) Co prawda, nie będzie to wypracowanie na 20 stron, ale zawsze coś, co nie? :D
Jeszcze raz, mam nadzieję, że się nie gniewacie i będzie się Wam chciało poczekać jeszcze troooszeczkę (oby :'D)
Nigdy nie umiem kończyć, więc no, ten... Do zobaczenia! (?)