Dzień dobry!
Chciałam Was wszystkich bardzo przeprosić za moją nieobecność, za roleplay'e pozostawione bez odpisu. Zaczęłabym się jakoś tłumaczyć, ale niestety żadnego usprawiedliwienia nie mam.
Prócz tego, że książki uzależniają. Gdy czytam, na nic innego nie mam ochoty, a telefon w ogóle odchodzi w zapomnienie. No więc chwyciłam za 'wiedźmina', a ten połknął mnie w całości. A gdy skończyłam serię, jakoś nie potrafiłam tutaj wrócić.
Ale teraz już jestem i zamierzam powolutku wracać do kilku prywatnych rp, które nie zasługują na porzucenie. Jakby ktoś chciał zacząć ze mną coś nowego, to też mogę się zainteresować.
Miłego popołudnia ❤