cyynamon

Korekta zakończona! Jednak nastąpiła delikatna zmiana w zakończeniu rozdziału 7 więc zachęcam do zapoznania się ze zmienioną wersją. Czuję że rozdział 8 w końcu ruszy do przodu więc oczekujcie jakiegoś updateu już niedługo!
          	Ściskam słoneczka i do usłyszenia!

cyynamon

Korekta zakończona! Jednak nastąpiła delikatna zmiana w zakończeniu rozdziału 7 więc zachęcam do zapoznania się ze zmienioną wersją. Czuję że rozdział 8 w końcu ruszy do przodu więc oczekujcie jakiegoś updateu już niedługo!
          Ściskam słoneczka i do usłyszenia!

cyynamon

Cześć słoneczka!
          Mała informacja parafialna.
          Na dniach będę robić korektę starszych rozdziałów więc nie bądźcie zdziwieni jeśli zobaczycie publikacje rozdziału 1 czy 2. Nie będą to duże zmiany raczej lekka korekta układu zdań żeby wygodniej się to czytało albo małe poprawki literówek, które zauważyłam więc nie martwcie sie o to.
          
          Dodatkowo pewnie paru z was ciekawi kiedy będzie nasza wyczekiwana 8 cóż nie mam dla was super wiadomości bo niestety od miesiąca rozdział stoi w miejscu i nie chce iść dalej. Staram się jak mogę ale potrzebuje troszkę więcej czasu by go dopracować. Ale jak już przyjdzie to na pewno nie będziecie zawiezieni!
          Ściskam was cieplutko i stay tuned as always!

cyynamon

Rozdział 8 powiecie? Cóż...pisze się. Jest trudny naprawdę dużo cięższy niż zakładałam i nie jestem w stanie stwierdzić kiedy się pojawi ale mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu. Będzie bolesny ale potrzebny kochani, stay tuned <33

cyynamon

Kochane słoneczka jako że pewien etap Odłamu dobiegł końca przychodzę do was z updatem odnośnie mojej małej kruszynki.
          
          "Odłam Losu" za niedługo skończy 3 lata od momentu kiedy zaczęłam go pisać i o jejku jak ta historia od tego czasu urosła! Jak myślę sobie jak bardzo cieszyłam się kiedy wymyśliłam pierwszy szkic fabuły to aż mi się zbierają łzy w oczach. 
          Nie wiedziałam wtedy, że ta historia zaliczy taki zwrot. Muszę wam zdradzić mały sekret. Rozdziały od 2 do 7 to tak naprawdę rozwinięcie mojego starego prologu który liczył sobie 2 tysiące słów. Wtedy jeszcze nie wiedziałam że ten prolog stanie się kluczem do tego co teraz możecie przeczytać. 
          
          Obecnie moja kruszynka nie jest już wcale taką małą kruszynką. Liczy sobie 29 tysięcy słów co przekłada się na mniej więcej 75 stron (A4). Dalsze nieopublikowane szkice mają łącznie kolejne 10 tysięcy słów, jednak nie jest to całość historii jaką przeczytacie, określiłabym to raczej mianem początku. Może nie jest to jakoś bardzo imponujące ale dla mnie jako osoby, która nigdy nie potrafiła dość dalej niż do 4 rozdziału jest to bardziej niż zadowalający wynik. 
          Intensywne prace nad tą historią trwają tak naprawdę od ponad roku  a wszelkie opóźnienia jaki mnie spotykają wynikają raczej z mojego dążenia do perfekcji  ale dzięki temu mogę śmiało powiedzieć że jestem nieskromnie zachwycona tym co piszę. 
          Ciężko mi opisać uczucie jakie mi towarzyszy kiedy uświadamiam sobie że jestem autorką czegoś co ktoś może kochać. Naprawdę magicznie jest nazywać się autorem książki!
          Rozdział 8 pojawi się pewnie pod koniec tygodnia, a 9 pewnie zaraz po nim, bo czeka mnie teraz dużo kopiowania i ewentualna korekta. Na chwilę pożegnamy moje opóźnienia! 
          Nie wiem co będzie dalej ale jestem w końcu pewna że przyszłość nastąpi!
          Ściskam kochani, dziękuję że jesteście i do następnego xx

cyynamon

Moje kochane słoneczka!
          Piszę do was o tej jakże nieludzko późnej (albo wczesnej jak kto woli) porze, bo dosłownie 10 minut temu skończyłam pisać rozdział 6 i pojawi się tam parę zmian, o których muszę wspomnieć, a którymi nie chce zamęczać osób chcących tylko czytać moją pracę nie zagłębiając się za bardzo w szczegóły tak jak wy. 
          
          Przede wszystkim rozdział jest bardzo długi, nie wiem czy do soboty jeszcze nie urośnie ale nie spodziewam się takiego plottwistu, więc koniecznie zarezerwujcie sobie więcej czasu na czytanie niż zazwyczaj jeśli chcecie pochłonąć go od razu w całości.
          
          Kolejna sprawa w ostatnim ogłoszeniu pisałam że rozdział ten będzie zamykać pewien etap tej historii. Oczywiście tak się jednak nie stanie, bo zamiast 6 tysięcy słów z kawałkiem wyszłoby mi 10 tysięcy czego nie chcę robić bo wy męczyli byście się czytając tego tasiemca a ja pisząc go i przeprowadzając korektę, więc to dopiero szczęśliwa 7 wyznaczy koniec pierwszego etapu tej powieści!
          
          Następna sprawa, po rozdziale 7 będę musiała niestety na chwilkę odpocząć od pisania "Odłamu Losu" z powodu przede wszystkim wyjazdu. Jednak dodatkową kwestią jest to że przez ostatnie 3 tygodnie pracowałam bardzo intensywnie nad napisaniem jak najlepszych rozdziałów i niestety dosięgnęło mnie przepracowanie, przez co rozdziały bardzo na tym traciły przede wszystkim językowo. Więc myślę że przerwa dobrze mi zrobi, a po wyjeździe wrócę do was z nową energią.
          
          Ostatnia sprawa moje słoneczka to raczej informacja że mój mały Odłam Losu ma swojego Tik toka. Nie wiem co mi strzeliło do głowy żeby go założyć ale w sumie jest to jakaś miła odskocznia od oglądania tylko literek. Zostawię wam tu linka jak chcecie to zajrzyjcie!
          To tyle na dzisiaj ściskam was mocno słoneczka i widzimy się w sobotę w moim ulubionym i wyczekanym rozdziale 6!
          
          https://www.tiktok.com/@odlamlosu?_t=8njAuHarkWn&_r=1

cyynamon

6 rozdział nadchodzi do nas wielkimi krokami kochani! Jesteście na to gotowi? Bo ja już nie mogę się doczekać!
          To będzie jak na razie chyba najdłuższy rozdział tej książki, bo będzie to aż 6 tysięcy słów! 
          Jest to dla mnie bardzo ważny rozdział do napisania i dla was jako czytelników do przeczytania, bo w końcu zamyka pewien etap tej historii i ugruntowuje to co na nas czeka w przyszłości. Jak o tym myślę to aż mi się przykro robi ale spokojnie wszystko przed nami i to na pewno nie jest koniec!
          Pojawi się on najpewniej pod koniec tygodnia w sobotę, mam nadzieję, że tym razem bez żadnych opóźnień ale nigdy nie mogę być tego pewna ile poprawek będę musiała wprowadzić so stay tuned as always 
          Ściskam słoneczka xx