Witam na początku przepraszam że mnie tak długo nie było ale miałam kryzys twórczy ale powracam do żywych i już zaczynam pisać na laptopie kolejny rozdział do ,,kiedy nadejdzie nadzieja” mam już ogulnie napisany szkic jak to będzie wyglądać a i nadal zastanawiam się nad tym czy zrobić dobre czy smutne zakończenie bo oba są bardzo ciekawe. Oraz dziękuje wam bo to dzięki waszym komentarzą się odrodziłam jeszcze raz dziękuje i do zobaczenia