Oficjalnie porzucam Amonda i Ume. Niestety =( Dziękuje, za wasze komentarze oraz ogólne zaangażowanie. Miło było pisać rozdziały o tych słodziakach, ale brak czasu i planu to zakończył. W przyszłości mam zamiar przepisać rozdziały na nowo i napisać odpowiednie zakończenie. Jeszcze raz dziękuje! Do usłyszenia