Wiem, że minęło już trochę czasu, jednak mam nadzieję, że zrozumiecie i będziecie wyrozumiali, bo ostatnio jest u mnie dość ciężko, i wien że nie dam rady pisać tak, żeby było to chodź trochę dobre, a słabych rozdziałów też nie chce tu wstawiać, więc na jakiś czas zniknęłam, obiecuje jednak że jeszcze chwilka i wrócimy do stałych publikacji, tym razem moze nawet 3 razy w tygodniu.
Trzymajcie sie!!