Nie chcę nic pisać w książce, gdyż to zrujnuje moje poczucie estetyki, dlatego napiszę tutaj i mam nadzieję, że chociaż ktoś to przeczyta.
Bardzo dziękuję, że czytacie moje wypociny pisane na lekcji matematyki czy sklecone na szybko w autobusie, bo „mAm Ś wiet NY poMySŁ na dalszą akcję”.
To znaczy dla mnie bardzo bardzo wiele, w końcu nawet w małym stopniu doceniłam moją pracę, tym samym robiąc mały krok do przodu. Każda gwiazdka i każdy komentarz, każda opinia mnie cieszą niezmiernie, bo nie sądziłam, że naprawdę komuś się to spodoba.
Dziękuję, że jesteście, czytelnicy!