Dariusz_Tychon

Paulina to młoda dziewczyna, która źle ulokowała swoje uczucia i sama od dłuższego czasu uważa, że to co jest między nią, a jej chłopakiem – Norbertem – to nie jest to. Pewnej nocy, wśród świateł klubu, przelewa się czara goryczy i Paula definitywnie zrywa z Norbim, tłumacząc, że nie czuje jego zaangażowania. Jak każda kobieta pragnie być zaskakiwana, mieć poczucie, iż jest najważniejsza i że jej chłopak się nią naprawdę interesuje, a nie tylko robić za ozdobę przy jego boku.
          Awantura w klubie sprawia, iż dziewczyna wybiega z niego, a za nią podąża Tomasz – kumpel Norberta z podstawówki, na którego ten natrafił zupełnie przypadkiem i to po tylu minionych latach. Tomek proponuje Pauli podwózkę do domu. Ta się zgadza z nim wsiąść do samochodu, a niedługo po tym spotykają się coraz częściej, aż w końcu zostają parą.
          Paulina otrzymuje od Tomasza to czego nie był w stanie jej dać były chłopak. Tym czymś jest prawdziwe zaangażowanie.
          Czy takie zakończenie nie byłoby za piękne, by być prawdziwe? Byłoby, dlatego to nie jest zakończenie, a jedynie wstęp do zaborczej, toksycznej, zazdrosnej miłości.
          https://www.wattpad.com/story/79210549-nie-jesteś-sama