wiktor

Cześć i czołem! Zapraszam na kontynuację powieści The Last Spell - The Last Fight! 
          
          Wziąłem się ostro za pisanie i rozdziały będą się ukazywać w miarę regularnie - o częstotliwości dam znać jak coś wymyślę, tym czasem - zapraszam na prolog! ;)

Poproszę WIELKIE fanfary! Skończone, poprawione The Last Spell już jest! 
          Z drobnymi zmianami jest już gotowe do czytania :D zapraszam

Oto jest, nieco edytowany prolog The Last Spell. 
          siadam mocno do budowania fundamentów pod wszystkie wątki i będę pisać. jesli ktos to widzi to niech skomentuje, chcę zobaczyć ile osób cokolwiek tu widzi :))

nikogo tu nie ma, ale oglosze, ze siadam do poprawki the last spell i ujawni sie w swietniejszej odsłonie już niedługo. mysle, ze jest na co czekac

Siedzę nad tym swoim art blockiem i myślę. Przeglądam moje opowieści (i te opublikowane, te nie oraz koncepty) i tak stwierdziłam, że fenix jest beznadziejny. Miał ogromny potencjał który zbeszcześciłam do reszty. 
          
          Więc pytanie do was: chcecie, aby fenix dostał nową, lepszą i może zupełnie inną wersję?

Po jakże dramatycznym zakończeniu fenix i samobójstwie, postanowiłam wziąć się do roboty i zrobić coś nowego... Koncepty były, ale wena poszła na L4  postaram się coś zrobić kiedy tylko pojawi się cień weny, a ból egzystencjalny osłabnie na chwilę 
          Buziaczki bajgle

m a g i a c z y s t a m a g i a

Dziś kilka słów o nowym projekcie. Raczej nie pojawi się w najbliższym czasie. Mam sporo roboty, muszę wymyślić do niego uniwersum, postacie, żeby wszystko nie zakończyło się fiaskiem. Chcę, aby to miało swój charakter i klimat. Póki co mogę z całą pewnością wyznać, że to będzie książka fantasy. Bez żadnego sci-fi i innych domieszek. Czysty okaz swojego gatunku. I chcę was o coś poprosić. Postacie. Piszcie w komentarzach imiona, nazwiska, wyglądy, charaktery, magiczne cechy, rasy itp. Strefa odpowiedzi jest Wasza!

Kochani, raczej was nie zaskoczę, ale pracuję nad nowym projektem... znowu... ja nie umiem kończyć historii, za dużo pomysłów zaczyna kotłować się pod kopułą. Wszysko wiruje, miesza się, historie się splatają (czego absolutnie nie chcę). Postaram się w wakacje skończyć „Fenix” i zrobić coś z Wojownikami. Za dużo ambicji, za dużo idei, a brak jakichkolwiek rozwinięć historii. Mogę już zapowiedzieć, że „Fenix” będzie miała nie więcej niż 11 rozdziałów. I zdradzę wam coś... nowy projekt będzie udany... tak myślę... buziaki precelki :*

Chciałabym zacząć coś pisać, ale nie umiem się za to zabrać :/ póki co, będę dodawać więcej recenzji do Seriale *zapraszam*