delfickie_laury
czuję, że bezpowrotnie zatraciłam umiejętność napisania czegoś, co byłoby dłuższe niż 5 rozdziałów. jak żyć, kiedy w głowie ma się zarys na 40 rozdzialową księgę, lecz po napisaniu samego początku, czuję się wypalona do zera? jak znaleźć złoty środek? zabijcie mnie, ale mam ochotę pisać same streszczenia XDDDDD
delfickie_laury
@ReginaRabarbar to napiszę na discordzie, bo w głowie dużo myśli mam i na pewno łatwiej będzie je tam rozbić na czynniki pierwsze XD
•
Reply
ReginaRabarbar
@delfickie_laury nie mniej jeśli właśnie potrzebujesz się wygadać albo podzielić doświadczeniami albo nawet omówić jakieś teksty których nie jesteś pewna, to możesz zawsze do mnie śmiało pisać na Discordzie. Bo przyznam, ze ja też czuję z Tobą pewien rezonans dusz XP
•
Reply