Wiecie co?
Chciałabym przeżyć tą pierwszą miłość i w dupie to mam że może ona skończyć się źle ,ja chcę poprostu poczuć to uczucie,chce zrozumieć to wszystko co nazywa się miłością i uczuciami .
Chce spotkać tą jedyną osobę z którą będę chciała spędzić resztę życia z kim będę robić te wszystkie rzeczy które robię pary ,chce przeżywać te kłótnie ,te godzenie się po nich.
Chcę poprostu poczuć.
Przyznam się do tego że bardzo zazdroszczę tym typowym parom ,zazdroszczę im że mają kogoś do kogo mogą się przytulić w każdej chwili ,kogo mogą pocałować ,kogoś kto ich zrozumie .
Zazdroszczę im tego że nie muszą przechodzić przez to zjebane życie sami.