Dobra. Jakby. Zdycham wewnętrznie. Chciałam sobie zafarbować odrosty i odnowić kolor. Kupiłam farbę, którą już farbowałam raz włosy. Kuzynka mi zafarbowała, wszystko super, świetnie. Zmyłam, tak patrzę, no coś ciemne to, ale wyschnie, będzie jaśniejsze. Po jakimś czasie grzywka już sucha, dobra, zerkam w lustro.. I zawał. Z moich ciemnych blond włosów z domieszką czerwonego, wyszły ciemnofioletowe, wręcz podchodzące pod czerń włosy.. XD help?