Jakby się ktoś zastanawiał to żyje, jakoś idzie na razie. Do pisania raczej wrócę, ale prawdopodobnie dopiero za jakiś czas. Jestem kilka dni po ważnym dla mnie egzaminie, a przede mną jeszcze te ósmoklasisty. Z weną u mnie ciężko, ale myślę że wrócę do pisania za jakiś czas. Nie wiem czy będzie to nadal kontent mcyt, postaram się napisać wszystkie moje zaległe pomysły, ale co dalej to nie wiem.