Wiem, że tu nikt tego nie czyta więc tu będę pisać swoje przemyślenia i inne takie...
1 Nie rozumiem ludzi którzy spierdalają ze szkoły, tną się i robią z siebie ofiarę losu. Moim zdaniem mają one "problem" ze samym sobą. Rozumiem osoby które mają prawdziwy problem ale zachowują się normalnie i nie robią z siebie ofiary losu. A te osoby które mają "problem" chcą tylko zwrócić na siebie uwagę, a naprawdę zamiast uzyskania uwagi w czyjś oczach ale takiej pozytywnej jakiej oczekują to robią sobie opinię laleczek które chcą tylko zaistnieć i w końcu dochodzi do tego, że mają u wszystkich przejebane. Osoba która ma prawdziwy problem, nie zwraca na siebie uwagi i dla większości osób zachowuje się normalnie. Ja nigdy nie chcę zrozumieć co daje ludziom cięcie się...