Krótki fragment nowego rozdziału:
–Powiedz mi lepiej...–zaczął ociężale i w tym samym momencie ustał przede mną, aby mieć pewność, że na pewno na niego patrzę.–Kim jest Martin?
–Co?!–krzyknęłam zaskoczona, lecz nie dlatego, że nie wiedziałam o kogo on pyta, tylko zdziwił mnie fakt, dlaczego cholerny Pablo Gavira wie o istnieniu Martina.
–Nie udawaj.–powiedział poważnie.–Kim jest Martin i dlaczego mówisz, że te malinki, które ci zrobiłem tydzień temu, to jego robota?