no hej! Bardzo szczerze myślałam o tym, ponieważ właściwie to historia sama w sobie mi się podoba jednak odbiór delikatnie nie jest taki jakiego się spodziewałam… w dodatku jestem bardzo zajęta przez moją uczelnię, ale bardzo intensywnie rozważam nad kontynuacją dzieła a myśl o tym, że chociaż komuś się podoba i ktoś pamięta, mnie do tego motywuje