ćpun

Ale ty jesteś facetem, jak facet syfi to inaczej się patrzy niż jak kobieta... *zdjęła kurtkę i odłożyła torebkę na stół* Siadaj, siadaj gdzieś, ja ci już robię ten rosół...
            
            //choooo na pv tam wygodniej

Aha, a potem będzie, że brudno, że źle i brzydko, no, tak będzie... *mamrocze do siebie, szarpiąc się z drzwiami, otworzyła je w końcu i zerknęła najpierw sama do środka, otworzyła na ościerz i weszła pierwsza* Dobra, możesz wchodzić... 

*no to co jak dojechali to wyskoczyła szybko z samochodu i poleciała do drzwi* Czekaj, czekaj, bo ja muszę zobaczyć jak duży bałagan jest, czekaj...

*pisnęła przestraszona i złapała się go mocno, żeby nie spaść przypadkiem* Co ty robisz??

@ELBING_  
            
            *pokręcił głową, postał chwilę cicho* o, wiem. patrz teraz. *doskoczył do niej i w jednej chwili ją wziął na pannę młodą* 

Mhm, akurat. *założyła ręce na piersi i zadarła głowę, żeby na niego spojrzeć* Dobra, już nieważne...

A ty to dziwny jesteś, wiesz?

@ELBING_  
            
            *machnął ręką* to ja już wolę być zbirem. 

No tak! Nie zbir nie daje w ryj! No!

@chojnicecity  
            
            răzvan, răzvan. *przybił z nim piątkę, jeszcze ściskając potem jego rękę* rumun i bezdomny, miło poznać. *zatrzepotał teatralnie rzęsami, a potem roześmiał się bardzo* 

No! To dobrze, bardzo dobrze. Stoica, tak? Trochę zabawne to nazwisko. Chociaż ja jestem Latecki, a lato uwielbiam, więc może coś w tym jest. W każdym razie - Juliusz. *unosi rękę, by przybić z nim piątkę* 

@chojnicecity  
            
            ee, co ty! żadna tam agresja! nazwisko stoica obowiązuje. *puścił mu oczko i parsknął głośno*

A, no polskie, polskie. Raa-ziu. Ładnie. Rumuńskie, tak?

@ELBING_  
            
            ră-zvan. raziu. *szeroko buzię otwierał, jak to mówił* twoje łatwiejsze chyba. polskie, nie? 

Marysia. *uśmiechnęła się lekko, a na wspomnienie o kradzieży mimowolnie pomacała się po kieszeniach* Ra... jak?

@machaczkala  
            
            aa, no! *poklepał się po tej nodze* jak mi będzie dokuczać bardzo, to kto wie.

to urżnąć. nie?  

@machaczkala  
            
            *wzruszył ramionami* czasem tak boli, że już bym wolał jej nie mieć. 

Nie! *ziewnęła* Nie! Z(Ł)Oya nigdy nie śpi! *roześmiała się*
            
            
            //nie powiedziała tego "ł" ale wiemy o co chodzi

@_Czarnobyl_  
            
            *zaśmiał się głośno* a ty co, zmęczona?

No jasne! *ziewnęła* C...-hętnie *to nie było zająknięcie tylko moment w którym ziewnęła*