@ gorset_gilberta_ chciałabym zauważyć, że dużo ludzi nie głosowało na kandydata, tylko przeciwko drugiemu kandydatowi, więc to nie do końca tak, że Polacy wybrali sobie tego, bo jego uważali za ideał. Nie będę tu nikogo bronić, bo nie ukrywam, że żaden z nich nie był kandydatem dla mnie i wybierałam, jak większość między "dżumą, a cholerą" ale wydaje mi się, że ludzie widzą nieudolność tego rządu. Sto konkretów? Ile z nich na dzień dzisiejszy mamy zrealizowane? Sześć? To nawet nie jest 50% tego, co miało być zrobione 100 DNI po objęciu władzy, a nie 2.5 ROKU PO. Dla mnie dramatem nie jest to, kto wygrał, bo tak naprawdę nie znamy tego człowieka. Wiemy o tym tylko tyle, ile nam "pokazano", zresztą w większości w dosyć krzywdzący dla niego sposób. Bez przesady, ale teksty o "kradnieciu kanapek dzieciom w szkole" I " ciągnięciu dziewczynek za włosy" jak dla mnie, są żenujące i pokazują jak nisko, niektórzy potrafią upaść. Jacek Murański też jest SWIETNYM źródłem wiedzy XD. A oprócz tego, może, co najważniejsze, warto sobie powiedzieć, że nikt nikogo z Polski nie wygania? To nie tak, że prezydent powiedział "Od dzisiaj deportujemy ludzi LGBT+ z kraju i dostają bana na życie tutaj". Skupiasz się, na reprezentowaniu kraju, bo to ważne i okej że o tym mówisz.