"Grażka"
Moje imię Grażka brzmi.
Jam najchytrzejszą babą w wsi.
Sklep osiedlowy pracą mą,
Lecz nadal triumfuje nad siłą złą,
(tą zwaną popularnie Biedronką -
Januszostwa eksmałżonką).
Siostra kochana ma Halynka,
To pomarszczona stara rodzynka.
Mam również tego Darmozjada,
Co u somsiada sobie dojada.
A oto więcej rzeczy o mnie,
Aby nie odejść wpółprzytomnie.
Lubię bigos z cebulą i kiełbasą,
Jestem żeńskim Karolem Okrasą,
A opowieści o k-popie pikantne,
Dla wielu z nas są relewantne.
Drzewa mutanty to dla mnie pestka.
Mam jedno; parówka w nim mieszka.
Topienie syrenek, domek czarownic.
To nic wielkiego dla naszych mózgownic.
Ten wiersz jest dziwny, ale co z tego?
Kontynuujmy mój drogi kolego.
Bywam samolubna oraz rozrzutna,
Trochę szalona, nieszałaputna.
Nie znam fizyki oraz logiki,
A już szczególnie tyflopedagogiki.
Lecz nikt nie zmieni nigdy mnie
I zawsze wszystkim powiem, że:
Kocham mój Radom.
Kocham być ględom.
Kocham majonez,
Uleganie zapędom
Kocham Janusza,
choć czasem mnie wkurza.
I Kocham Gienia-
Włoskiego Anteusza.
Kocham i zawsze kochać będę,
Taką wam wszystkim wyśpiewam kolędę.
Lecz mimo to wszystko, mimo tej pewności,
Jedna nowa myśl w głowie mej gości.
I gdy w sen zapadam w ciemną noc,
Myślę : "Mangi to życie, mangi to moc"
- Radom
- JoinedApril 24, 2020
Sign up to join the largest storytelling community
or
grazkabigoskforever
Sep 08, 2021 06:07PM
Siema, siema!Przez problemy osobiste dość długo mnie nie było, jednak już wracam. Nie długo postaram się dodać nowy rozdział <3View all Conversations