grzyb-na-oczach

Moi 29 obserwujących wróciłam!
          	
          	Wciąż nic nie wrzucam i w najbliższym czasie to chyba się nie zmieni (PRZEPRASZAM), ale chcę tylko poinformować, że zaczęłam pisać moim zdaniem dość ciekawą książkę. Przyznam, inspirowałam się trochę Danganronpą, ale fabuła jest zmieniona na tyle, że chyba nikomu nie będzie to przeszkadzać (mój kolega powiedział, że jest podobne to Więźnia Labiryntu, ale do tego się nie odniosę, bo jeszcze nie zapoznałam się z tym tytułem). Mam nadzieję, że jeszcze nie zrezygnowaliście całkowicie z mojej twórczości, bo ta książka może być czymś niesamowitym. 
          	
          	Dziękuję, że jesteście, bo właśnie wy napędzacie mnie do dalszej twórczości 
          	
          	Wasza melepetka <33

grzyb-na-oczach

Moi 29 obserwujących wróciłam!
          
          Wciąż nic nie wrzucam i w najbliższym czasie to chyba się nie zmieni (PRZEPRASZAM), ale chcę tylko poinformować, że zaczęłam pisać moim zdaniem dość ciekawą książkę. Przyznam, inspirowałam się trochę Danganronpą, ale fabuła jest zmieniona na tyle, że chyba nikomu nie będzie to przeszkadzać (mój kolega powiedział, że jest podobne to Więźnia Labiryntu, ale do tego się nie odniosę, bo jeszcze nie zapoznałam się z tym tytułem). Mam nadzieję, że jeszcze nie zrezygnowaliście całkowicie z mojej twórczości, bo ta książka może być czymś niesamowitym. 
          
          Dziękuję, że jesteście, bo właśnie wy napędzacie mnie do dalszej twórczości 
          
          Wasza melepetka <33

grzyb-na-oczach

Hej hej
          
          Drugi wpis dzisiaj, ale z ogromną prośbą. Jeśli czytacie moje wpisy, nawet jeśli nie wszystkie, to zostawcie coś po sobie, chociażby zwykłe "ok". To będzie dla mnie znak, że nie piszę sama ze sobą, i że jest ktoś, do kogo mogę się zwrócić. Takie reagowanie na wpisy będzie bardzo pomocne. Będę też widziała, na które wpisy zwracacie uwagę, a z których powinnam zrezygnować. Z góry dzięki.

grzyb-na-oczach

Wyjaśnię to najlepiej jak potrafię, choć będzie ciężko.
          
          Najgorsze w pisaniu jest to, że często nie mogę napisać całego rozdziału ciągiem. Nie mówię tu o nagłym braku weny, ale o jakiejś sytuacji, która zwyczajnie przerywa mi pisanie. I wtedy kończę na jakiejś konkretnej myśli, która wtedy mi siedziała w głowie, ale jej nie ciągnę (bo nie mogę dalej pisać). I później wracam do pisania tego rozdziału, ale już nie pamiętam o czym wtedy myślałam. I wiem, że to miało być coś istotnego, ale nie wiem co mi wtedy siedziało w głowie i nie jestem w stanie pociągnąć mojej poprzedniej myśli.
          
          Miałam taką sytuację już tyle razy, a i tak ciągle popełniam ten sam błąd.

grzyb-na-oczach

Siema!
          
          Tak, ja żyję.
          
          Jak mogliście zauważyć, przez dłuższy czas nie dawałam znaku wattpadowego życia. Nic nie wrzucałam, nic nie pisałam, po prostu cisza.
          
          Mogłabym się tłumaczyć najróżniejszymi sposobami, ale będę z wami szczera: braki. Brak weny, brak chęci, a przede wszystkim, brak wiedzy co dalej.
          
          Mam naprawdę wiele pomysłów na książki, większe, lub mniejsze, ale wciąż jestem w wielu fandomach (gier, filmów, seriali, idt.), z których nie chcę rezygnować. Nie chcę również wrzucać fanfików i książek z mojego własnego uniwersum na jeden profil przez moje własne poczucie estetyki. Ostateczną decyzję zostawiam wam.
          
          Mam zostać przy jednym profilu, ale całkiem zrezygnować z pisania wszelkich fanfiction, czy zostawić na tym fanfiki, ale stworzyć drugie konto z moimi własnymi książkami?
          
          Moje 29 fanów obudźcie się i, proszę, powiedzcie co mam robić.

grzyb-na-oczach

Fuc-
            Tu miało być "itd" A nie "idt", sorka
Reply

grzyb-na-oczach

Właśnie wattpad mnie wylogował a jak wpisywałam hasło, to pokazał, że nie jest poprawne. Miałam łzy w oczach.
          
          Chcę, żebyście wiedzieli, że nie jestem dramatyzującą osobą i nie zaczynam płakać zaraz po tym, jak coś mi nie wyjdzie, ale to był dla mnie stres. W tym momencie jestem na dużo wyższym poziomie, niż na początku chciałam być. W roboczych jest książka, która moim zdaniem ma dość duży potencjał. Bałam się, że to wszystko stracę. 
          
          Wattpad ogólnie zaczyna mi ostatnio wariować. Nie przychodzą mi żadne powiadomienia, a gdy wchodzę na stronę, widzę, że mam ich 9. Ostatnio usunęło mi połowę rozdziału. Nie wiem, czy to wina laptopa, telefonu, internetu, czy to apka ma jakiś problem. 
          
          Ale jak już wróciłam, to dalej będę was torturować moim istnieniem :))))
          
          P.S. muszę się w końcu wziąć za te tłumaczenie, bo częstotliwość publikowania to żal większy niż moje życie

grzyb-na-oczach

@ AnakiMors   tak, chyba właśnie tak zrobię
Reply

AnakiMors

Nawet w notatkach
Reply

AnakiMors

@ladylizzie8  może zapisz tą książkę z roboczych gdzieś indziej?
Reply