gunshotpills

Hej,
          	
          	Na wstępie chciałam podkreślić, że widzę wszystkie wasze komentarze i pytania dotyczące kolejnych rozdziałów. Właśnie to skłoniło mnie, by w końcu się odezwać. Chcę być z wami szczera – kolejnych rozdziałów ‚Coursed Moon’ nie będzie, przynajmniej na razie. Postanowiłam odpuścić tę historię. Powodów było wiele, ale najważniejszy jest taki, że po prostu przestałam ją czuć. Pogubiłam się w fabule, a to, co napisałam do tej pory, przestało mi się podobać (głównie drugą część, bo ‚Third Moon’ nadal uwielbiam).
          	
          	Od dłuższego czasu pracuję nad czymś zupełnie nowym, ale tym razem chcę zrobić to inaczej niż z historią Aurory i Aresa. Dokładnie planuję każdy element, robię notatki i upewniam się, że wszystko ma sens. Nie chcę się spieszyć, bo wiem, że pośpiech był moim największym błędem.
          	
          	Przepraszam, że zostawiłam ‚Moon’ w takim stanie. Nie mówię, że nigdy do niej nie wrócę, ale była to moja pierwsza opowieść – eksperyment, który miał mi pomóc zrozumieć, w czym czuję się najlepiej.
          	
          	Nie oczekuję, że zostaniecie tutaj, czekając na coś nowego, ale jeśli jednak tak, mam nadzieję, że was nie zawiodę. Ten wpis nie jest zapowiedzią nowej powieści, a jedynie wyjaśnieniem, co się u mnie dzieje i co będzie z  ‚Moon’. Kiedy będę w pełni zadowolona z nowego projektu, na pewno się nim podzielę.
          	
          	Dziękuję, że nadal jesteście i czytacie moją twórczość. Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
          	Dbajcie o siebie i do usłyszenia!
          	Love, M. 

kshsbab

tak czułam ale i tak czekam na coś nowego
Balas

gunshotpills

Hej,
          
          Na wstępie chciałam podkreślić, że widzę wszystkie wasze komentarze i pytania dotyczące kolejnych rozdziałów. Właśnie to skłoniło mnie, by w końcu się odezwać. Chcę być z wami szczera – kolejnych rozdziałów ‚Coursed Moon’ nie będzie, przynajmniej na razie. Postanowiłam odpuścić tę historię. Powodów było wiele, ale najważniejszy jest taki, że po prostu przestałam ją czuć. Pogubiłam się w fabule, a to, co napisałam do tej pory, przestało mi się podobać (głównie drugą część, bo ‚Third Moon’ nadal uwielbiam).
          
          Od dłuższego czasu pracuję nad czymś zupełnie nowym, ale tym razem chcę zrobić to inaczej niż z historią Aurory i Aresa. Dokładnie planuję każdy element, robię notatki i upewniam się, że wszystko ma sens. Nie chcę się spieszyć, bo wiem, że pośpiech był moim największym błędem.
          
          Przepraszam, że zostawiłam ‚Moon’ w takim stanie. Nie mówię, że nigdy do niej nie wrócę, ale była to moja pierwsza opowieść – eksperyment, który miał mi pomóc zrozumieć, w czym czuję się najlepiej.
          
          Nie oczekuję, że zostaniecie tutaj, czekając na coś nowego, ale jeśli jednak tak, mam nadzieję, że was nie zawiodę. Ten wpis nie jest zapowiedzią nowej powieści, a jedynie wyjaśnieniem, co się u mnie dzieje i co będzie z  ‚Moon’. Kiedy będę w pełni zadowolona z nowego projektu, na pewno się nim podzielę.
          
          Dziękuję, że nadal jesteście i czytacie moją twórczość. Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
          Dbajcie o siebie i do usłyszenia!
          Love, M. 

kshsbab

tak czułam ale i tak czekam na coś nowego
Balas