Hejka kochana!
Widzę, że fanka deskorolki? ZAZDROSZCZĘ XDD
Ja się do nich zraziłam jak kiedyś - to była chyba 3 klasa podstawówki - koleżanka dostała i chciała mnie nauczyć jeździć. Oczywiście wyłożyłam się na niej ;//
A ostatnio czwórka moich znajomych - koleżanka i dwóch kolegów - wpadli na świetny pomysł. Wezmą deskorolki od jednego z nich ;) Na szczęście były tylko trzy, więc nie musiałam jeździć. No i na początku było całkiem okej, bo dwójka jeździła na przodzie, ja szłam spokojnie w środku, a kolega był z tyłu, bo uczył się jazdy na jakiejś dziwnej desce. Jednak potem oni wszyscy jeździli sobie, a ja zostawałam z tyłu :((((
DLATEGO ZAZDROSZCZE HAHAHAHAAHHAHAHA XDD
Serdecznie zapraszam również na moją pierwszą książkę pt. "The Love Game": http://my.w.tt/UiNb/D7XUiKOoyt ♥ Mam nadzieję, że Ci się spodoba. I, że znajdziesz chociaż troszkę czasu, żeby przeczytać te moje wypociny hahahhah
Życzę miłego dnia!
Buziaki