hej słoneczka,
jak wam mijają wakacje? Mam ogromną nadzieje, że dobrze oraz że korzystacie najlepiej jak możecie z już w sumie ostatnich dni wolności.
Ja niestety przychodzę do was ze złą informacją. Nie mam pojęcia, czy można to nazwać w ten sposób. Ale wróciłam z wakacji, a moja wena do pisania… zniknęła? Chyba tak, bo cokolwiek staram się napisać, to przychodzi mi z wielką trudnością. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że opisuje zimową porę w lato - a to zdecydowanie nie pomaga. Dlatego nie chce wam mówić kiedy pojawi się rozdział, po prostu gdy uda mi się napisać coś , co będzie adekwatne do opublikowania, to zrobię to.
Czekajcie, słoneczka!