Ja wiem, że ostatnio na moim profilu nic się nie dzieję...
Dopiero teraz rozumiem osoby, które piszą, że przez szkołę nie mają życia prywatnego! Spróbuję jakoś przetrwać kwiecień, maj i może wrócę z czymś nowym (albo starym). Nic nie obiecuję, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli. Trzymajcie się :)