Mam na imię Tomek i jestem konserwatorem w  6* hotelu dupa w Szczytnie. Kocham moją pracę, jest bardzo odpowiedzialna wiecie hotel bez konserwatora to jak Aga bez plecaka w urzędzie skarbowym. Ahhh zapomnialem, że nie każdy posiada tak rozległą wiedzę na temat hotelarstwa jak ja już śpieszę z wyjaśnieniem kim jest konserwator. KOONSERWATOR (nie mylić z konserwatywką, bo to taki hotelowy pisowiec)  odpowiada za jakość konserw w hotelowej restauracji, chodzę sprawdzam  szczelność słoików z ogórami i paznokciami Maryli Rodowicz nasłuchuje krzyków martwych grzybków z puszek. Jestem człowiekiem wielu zainteresowań słaby film, słabna książka, kasztany to właśnie moje koniki. W wolnym czasie lubię podglądać zakochane szkolne pary (wiecie kogo mam na myśli) i przygotowywac się do egazminu zawodowego, który jest już za chwilę. Mam nadziej, że się polubimy już za niedługo debiut mojej noweli romantyczno-erotycznej buziaki ;)