kochani,
na mój profil właśnie wleciało nowe, bardzo króciutkie fanfiction. przeczytanie tego zajmuje dosłownie max. 5 minut.
nie było to planowane, pomysł na to wpadł mi 30 minut temu.
tym fanfikiem chce przekazać, że czasami nie warto od razu poświęcać wszystko i wszystkich dla, często nieszczerych relacji. zribmy to dopiero gdy ma się pewność, co do szczerości drugiej strony.
chcialam tez pokazac, jak czesto "niewinne" mlodziencze zaklady lub wykorzystywania wpływają na tych ktorych dotyczy. czasami tym osobom udaje się przezwyciężyć ten bol po wielu latach na terapii. sa tez jednak tacy, ktorzy popełniają samobójstwo, gdyz bol byl dla nich za duzy.
mam nadzieję, że nikt nie uzna tresci tej historii za "zabawna" lub tez "podkoloryzowana".
zachęcam was do przeczytania.
kocham was
hyiimang.