@hyoger
Nowy rozdział, a zarazem przedostatnia część naszej opowieści! Heba znalazła to, czego od początku szukała w całym kraju. Teraz jednak powstał problem, jak wydostać się z twierdzy Obcych. Czeka nas zatem finalna bitwa na stu dwudziestu czarowników, hordę małp-olbrzymów, złodzieja, gryfoniedźwiedzia i... mewy.
Nowy rozdział! Uciekając przed pościgiem, Heba zagłębia się w labirynt, gdzie czeka ją rozwikłanie kilku zagadek i... nowy przeciwnik. Choć tak naprawdę wcale nie nowy.
Nowy rozdział! Po kłótni i rozstaniu z Raminem Heba jest zdana sama na siebie. Jak zakończy się jej konfrontacja z Uairirim?
Nowy rozdział! Jak niektórzy już przeczuwali, nadeszła pora na poważną rozmowę pomiędzy Raminem a Hebą. Czas wyjawić prawdę... albo kłamstwo.
Nowy rozdział! Tym razem jeszcze później niż poprzednio, bo od rana ktoś mi zawracał głowę albo zaglądał przez ramię...
Wizyta u Raffiki idzie kompletnie niezgodnie z planem. Jednak gdy wszystko wydaje się stracone, splot okoliczności naprowadza Hebę na bardzo przydatną informację...
Wesołych świąt! Makowiec rośnie, więc mam trzy minuty oddechu i korzystam z okazji, żeby się pochwalić, że mąż postawił mi stronę internetową :) Gdybyście byli ciekawi, o czym są moje pozostałe książki - te, których nie ma na Wattpadzie, to zaglądajcie. Tak, zmieniłam nic niemówiący tytuł "Onikusu" na "Król demonów", a wraz z nim okładkę - ale "Wampiry..." też wkrótce dostaną nowy tytuł i okładkę, więc cóż - wszystko się zmienia. :) Adresik strony: https://hannayoger.pl/
Nowy rozdział! Później niż zwykle, bo zaspałam i musiałam wpierw w pilnym trybie ogarnąć kilka rzeczy w firmie. :)
Ramin i Heba są już na ostatniej prostej do swojego celu - portowego miasta Isdar. Pora więc, żeby wyjaśnili sobie parę spraw: dlaczego Ramin tak nienawidzi czarowników i skąd Heba znała pochodzenie swojego towarzysza.
Nowy rozdział! Ramin staje przed trudnym wyborem: on sam ma szansę wydostać się z jaskini, ale dla Heby to niemożliwe. W tej sytuacji podejmie dramatyczną decyzję...
Hej, chciałabym zaprosić cię do zajrzenia do mojej książki - historia ma miejsce w fikcyjnym świecie, gdzie śmierć nie jest zjawiskiem, a istotą z krwi i kości. Ojciec głównej bohaterki naraził się w przeszłości władcom tych potworów i uciekł, nie spłaciwszy długów, przez co zostaje później skazany na śmierć. Jego rozgoryczona córka postanawia dokonać zemsty, jednak jej niewiedza na temat świata, z którego pochodził ojciec, okazuję się być zwodnicza
Z góry przepraszam za zaśmiecanie tablicy
https://www.wattpad.com/story/376649980-teatr-lalek
Nowy rozdział! Wprawdzie górski troll odciął Hebie i Raminowi drogę odwrotu z jaskini, ale przecież ich cel znajduje się po drugiej stronie, więc czym się tu przejmować, prawda? No, chyba że pod koniec drogi coś pójdzie bardzo nie tak...