
iaxene
czy mój kot, zamiast pokonać pająka, którego właśnie dostrzegł swym sokolim wzrokiem, smyrnął go jedynie łapką, po czym z radością wypisaną na pyszczku patrzył, jak to małe zło ucieka mi prosto pod łóżko? oczywiście że tak zginę marnie
@iaxene