Dlaczego w wielu książkach ludzie robią z Torda bekse, który nie umie się obronić i zawsze coś mu robią w ciemnej uliczce?
Jakby rozumiem jakieś AU jak np Dear Starboy, ale jeśli nie robimy żadnego AU, TO DLACZETO CHARAKTER I ZACHOWANIE POSTACI JEST INNE?
TAK SAMO KURA Z TOMEM
Serio wkurwia mnie gdy jest stosowany stereotyp, top i bottom
Miłej nocy