Heja.
Chciałabym z góry przeprosić, jeśli w książce będzie dłuższa przerwa.
Jak już wspomniałam, faza na Naruto przejęła kontrolę nad moją inwencją twórczą i zgubiłam się już w tym, co miałam pisać tu w opowiadaniu, a tym co wydarzyło się w świecie shinobi.
Ale daje słowo, że postaram się kopnąć swoje cztery litery i coś napisze.
Tak więc, trzymajcie się
Głoście wolę Ognia!